Gdybyśmy spróbowali zastanowić się nad najprostszą definicją wierności, to można by powiedzieć, że oznacza ona zachowanie zgodności między słowami a czynami, co prowadzi w konsekwencji do postępowania zgodnego z wyznawanymi zasadami. Oczywiście można od razu dodać, że nieco inne zasady będzie wyznawał bardzo młody człowiek, którego fascynuje kobiecość we wszystkich jej przejawach, a inne człowiek dorosły, który przeszedł już pewien trening uczuciowy i znalazł typ kobiety, który mu odpowiada. Młody chłopak uczy się dopiero swoich wyborów i próbuje odnaleźć motyw przewodni swojego uczucia. Toteż nic dziwnego, że pociągają go dziewczęta różniące się od siebie typem urody, umysłowością, cechami charakteru. Musi minąć pewien czas, aby te upodobania skrystalizowały się w określonej dziewczynie, skupiającej w sobie to wszystko, co w jakimś stopniu charakteryzowało kolejne sympatie. Ale trzeba tu dodać, że ten sam chłopak może przejawiać bardzo różne zachowania wobec swoich kolejnych sympatii. Może w trakcie spotykania się z nimi uczyć się właściwych reakcji na potrzeby dziewczyny, zdobywać doświadczenia w codziennym obcowaniu z drugim człowiekiem, uczyć się respektowania jego oczekiwań i pragnień, stosowania mądrego kompromisu. Ale może także uznać, że poszczególne sympatie stanowią jedynie obiekt jego coraz odważniejszych doświadczeń w sferze seksu – i w ten sposób poznać wiele dziewcząt, niczego się w tych kontaktach nie ucząc i nie dochodząc w tych płytkich znajomościach do progu przeżyć emocjonalnych. Nic dziwnego, że ten sam chłopak, już jako człowiek dorosły, podejmuje wspóżycie kierując się bardzo powierzchownymi kryteriami i nie poczuwając się do dotrzymania składanych przyrzeczeń.