Nie inaczej jest z małżeństwem

Nie chciałabym tu powtarzać utartych sądów, ale zapewniam was, że w miarę upływu czasu małżeństwo pogłębia się i wzbogaca, umacnia przez wszystkie te doświadczenia, dobre i złe, które wspólnie zdobywa. Oczywiście nie wszystkie małżeństwa przechodzą tę drogę, większość z nich nie rozwija się w ten sposób, ale sprawdziło się to w wielu przypadkach, a skoro tak, to dlaczego nie miałoby się sprawdzić u was. Po prostu staram się powiedzieć, być może niezbyt udolnie, że rozwój małżeństwa zależy od tego, czy mąż i żona pogłębiają wzajemne zaufanie, czy budują wiarę w siebie i czy potrafią znajdować przyjemność w związku uczuciowym i cielesnym, są oni bowiem jak dwie strony tej samej monety. Istnienie seksualnej przyjemności świadczy o jakości związku mężczyzny i kobiety, stwarza w małżeństwie nowy wymiar, a życiu dodaje radości i zadowolenia. Jeżeli ty i twój mąż stale rozwijacie swoją osobowość, jeżeli dziś jesteście ludźmi innymi od tych, którymi byliście wczoraj, jeżeli ten wzrost osobowości potraficie sobie wzajemnie przekazywać nie tylko na płaszczyźnie uczuciowej i filozoficznej, ale także seksualnej, małżeństwo wasze pozostanie przez lata żywotne i twórcze. Gdy małżonkowie są w stanie porozumiewać się ze sobą, mogą wspólnie spojrzeć na sytuację, w której się znaleźli i starać się ją rozwiązać. Osiągnięcie zadowolenia zależy od tego, czy małżonkowie starają się porozumiewać ze sobą. Konflikty w życiu seksualnym stanowią o wiele większe zagrożenie dla trwałości związku małżeńskiego niż się powszechnie sądzi, gdyż wywołują u partnerów uczucie goryczy i urazy. Konfliktom tym można jednak skutecznie zapobiegać. Oczywiście w małżeństwie, gdzie panuje zgodność podstawowych poglądów na temat współżycia seksualnego osiągnięcie porozumienia pomiędzy partnerami będzie łatwiejsze, a jego efekt trwalszy. Sukces natomiast staje się problematyczny wtedy, gdy przekonania dwojga ludzi różnią się w sposób zasadniczy, szczególnie zaś gdy jeden z partnerów reprezentuje bardzo konserwatywną postawę, a drugi ma niekonwencjonalne zapatrywania na sprawy seksu.