Powiązanie uczuciowe

W dawnej wielkiej rodzinie, będącej równocześnie jednostką produkcyjną i grupą powiązaną uczuciowo, zwykle były zaspokajane wszystkie potrzeby: jedzenia, bezpieczeństwa, szacunku, miłości i przynależności. Z czasem, w miarę rozwoju rozmaitych instytucji społecznych, zaspokajanie części potrzeb zostało przejęte przez te instytucje. Doszło nawet do dość rozpowszechnionego mniemania, że doskonale funkcjonujące instytucje są w stanie zaspokoić wszystkie potrzeby. Powstały specjalne przedsiębiorstwa zapewniające pożywienie, rozrywki i opiekę zdrowotną; są rozmaite systemy ubezpieczeń społecznych. Za pieniądze można nabyć rozmaite usługi i wydawać by się mogło, że tylko ubóstwo uniemożliwia zaspokojenie potrzeb znacznej części ludzi. Rzeczywiście, sprawnie działające instytucje mogą zaspokoić potrzeby wymienione jako pierwsze: fizjologiczne i częściowo bezpieczeństwa. Jeżeli społeczństwo dobrze funkcjonuje, obywatele są bezpieczni w sensie fizycznym: nie obawiają się nagłej napaści, wyrzucenia z mieszkania czy z pracy, rabunku itp. Mogą też korzystać z różnego rodzaju usług, jak restauracje czy pralnie, a zadowolenie z nich zależy tylko od sprawnej pracy tych placówek. Jednakże, na tle działalności licznych instytucji zaspokajających różne potrzeby społeczeństwa, okazało się tym wyraźniej, że nie wszystkie potrzeby dają się tą drogą zaspokoić. Chodzi tu o potrzeby miłości, przynależności i szacunku. Dla zaspokojenia tego rodzaju potrzeb konieczne są więzy bezpośrednie, indywidualne, osobowe, jakich nie sposób dostarczyć instytucjonalnie. Instytucja może zapewnić pożywienie, zaopatrzenie emerytalne na starość czy pielęgnację fizyczną dzieci, ale nie może dać miłości, która jest relacją międzyosobową.