Dzięki takiemu porozumiewaniu się mogą lepiej konfrontować własne braki z wiadomościami kolegów i rozumieć omawiane na lekcji treści, a przede wszystkim przekonać się, że i oni mają coś sensownego do powiedzenia. W ten sposób nabierają zaufania do nauczyciela, kolegów i siebie samych. Zdobyte zaufanie wzmacnia ich poczucie uznania dla nich, co nie pozostaje bez znaczenia dla przewartościowania zajmowanych przez nich pozycji, zwłaszcza subiektywnych, tj. pozycji będących wynikiem porównywania siebie pod określonym względem z innymi. W każdym razie upodobnianie formalnej i nieformalnej struktury klasy nie byłoby praktycznie możliwe bez wprowadzania podczas zajęć z uczniami porozumiewania się dwu-lub wielokierunkowego’ Ułatwia ono bowiem uzgadnianie i ujednolicanie różnych stanowisk, pogłębia przyjaźń i życzliwość między uczniami i nauczycielami. Przekonują o tym, między innymi, badania T.W. Thibauta ij. Coules a. Udowodnili oni, że wzajemne porozumiewanie się członków grupy ze swym przywódcą prowadzi konsekwentnie do redukcji uczuć wrogości żywionych pierwotnie wobec swego przywódcy (takim staje się niejednokrotnie nauczyciel uniemożliwiający celowe wypowiadanie się uczniów). Dzięki wzajemnemu porozumiewaniu się klasa nie tylko nabiera zaufania do swego nauczyciela, lecz zżywa się coraz bardziej i umożliwia uczniom zajmowanie coraz to innych i możliwie wysokich pozycji. Stwarza możliwość awansu każdemu niemal uczniowi. Uczniom zaś, którzy zdobyli odpowiednio wysoką pozycję w klasie, zapewnia taki awans nie z racji ich uprzywilejowania czy „kaprysów” nauczyciela, lecz wyłącznie z uwagi na ich zasługi. W ten sposób zdobywają oni poczucie bezpieczeństwa i jak wykazały pośrednie badania M.K. Kelleya uważają swą klasę za wybitnie atrakcyjną. Ma to niewątpliwy wpływ na ukształtowanie się struktury grupowej, w której formalny nurt życia klasy splata się z jej nurtem nieformalnym.